EntertainmentLife StyleSportsTennis

“Próbowałam po prostu zrobić to,” Iga Świątek zdradza, co się u niej kliknęło podczas ostatnich chwil jej epickiego meczu z Aryną Sabalenką w finale Madrid Open.

W jednym z najbardziej ekscytujących meczów roku, Iga Świątek i Aryna Sabalenka stoczyły zaciętą walkę, aż polska tenisistka zdołała wydrzeć zwycięstwo z szponów porażki. W trzecim i ostatnim secie Sabalenka wydawała się być na szczycie, dając sobie trzy punkty meczowe z różnych okazji.

W tych wszystkich momentach Świątek utrzymała się mocno i grała zainspirowany tenis, ratując wszystkie punkty meczowe i zdobywając swoje przy 8-7 w tiebreaku. Sabalenka nie zrobiła tego, co jej przeciwniczka podczas ostatnich chwil meczu, a Świątek upadła na ziemię, trzymając ręce na twarzy, gdy wygrała swój pierwszy tytuł na Madrid Open.

W wywiadzie dla Sky Sports tuż po meczu, liderka rankingu światowego została zapytana, co myśli, że zrobiła inaczej, aby ocalić te wszystkie punkty meczowe.

To tylko jeden z setek punktów, które zagrałaś. Starałam się skupić na rzeczach technicznych i po prostu zrobić to. – powiedziała Iga Świątek.

To pokazuje mentalność mistrzów, którzy nie pozwalają presji sytuacji na siebie wpłynąć. Metoda traktowania każdego punktu w ten sam sposób opłaciła się Świątek na końcu, pozwalając jej grać bardziej swobodnie i po prostu zrobić to, jej własnymi słowami.

Od polskiej liderki rankingu światowego wiele się oczekuje, ponieważ wielokrotnie wykazywała się takim poziomem wytrwałości, zwłaszcza w tym turnieju, gdzie miała bliższe mecze, niż mogłaby przypuszczać. Jej oczy będą skierowane na zdobycie trzeciego z rzędu tytułu French Open, gdy turniej rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu.

Iga Świątek ma na celu wyrównanie rekordu, którego nawet Serena Williams nie mogła się zbliżyć.

W zeszłym roku Iga Świątek stała się pierwszą kobietą, która obroniła tytuł French Open od czasów Justine Henin w 2007 roku. W ciągu ostatnich trzech dekad wygranie trzech kolejnych tytułów French Open osiągnęły tylko dwie legendy kobiecego tenisa, Henin i Monica Seles.

Jeśli Świątek obroni swój tytuł w Paryżu po raz drugi z rzędu, szybko dołączy do tej elitarnej listy, do której nawet Serena Williams, prawdopodobnie jedna z najlepszych zawodniczek wszech czasów, nie mogła się dostać. W swojej bogatej karierze, która trwała ponad dwie dekady, Williams nigdy nie wygrała dwóch tytułów French Open z rzędu, pomimo swoich trzech tytułów tam.

Świątek już zrównała się lub przewyższyła wiele rekordów wszech czasów w Paryżu i teraz znajduje się w doskonałej pozycji, aby wyrównać najbardziej imponujący rekord na czerwonej mączce w Roland Garros.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button